[Drodzy bracia i siostry ze wspólnot katolickich! Zanim zalinkujecie ten tekst na facebooku, sprawdźcie tutaj, czy dobrze go zrozumieliście…]
Siostra Jadwiga Kowalska RSVP, arystokratka, mędrczyni, osoba pełna poczucia humoru, a przede wszystkim przewodniczka duchowa, która znakomicie zna tajniki męskiej duszy. Współtwórczyni słynnego duszpasterstwa akademickiego Poprzeczka, gdzie odkryto, że ma szczęśliwą rękę do kojarzenia par. Ukuto nawet slogan: Siostra Jadwiga za mąż Cię wyda.
Mężczyzna – Boska tajemnica to książka o charakterze apologetycznym. To, co ujmuje w niej najbardziej, to obrona godności mężczyzny, ujawnienie najpiękniejszych zakamarków męskiej duszy i dowartościowanie tych cech, które mężczyznę definiują, a które często są dziś przez niego zatracane. Na tle tak wielu książek próbujących zgłębić tożsamość mężczyzny, ta pozycja wyróżnia się swą wnikliwością i konkretnością. Siostra Jadwiga w sposób niezwykle intuicyjny naprowadza czytelników na trop fenomenu męskości. Warto, by nie tylko Panowie, ale i Panie sięgnęły po tę książkę.
Anty-męska cywilizacja
Współczesna cywilizacja jest wyjątkowo cyniczna w odniesieniu do mężczyzn. Oficjalnie głosi chwytliwe hasła o równouprawnieniu płci. Natomiast nieoficjalnie współczesna cywilizacja walczy z mężczyzną i z męskością. Walka odbywa się na różnych płaszczyznach: politycznej, ekonomicznej i obyczajowej.
Walka z mężczyzną i męskością jest elementem gry politycznej tych partii, które dążą do osiągnięcia pełni władzy nad wszystkimi dziedzinami ludzkiego życia. Mężczyzna – jako ojciec i podstawa silnej, niezależnej rodziny – jest przeszkodą dla tego typu partii. Dlatego robią one wszystko, aby mężczyzni przestali szukać swoich aspiracji i satysfakcji życiowej w karierze i życiu publicznym. Wykorzystują do tego celu propagandę feministyczną, która zachęca mężczyzn do naśladowania kobiet, a przez to do rezygnacji z własnej męskości. Feministki wyszydzają i ośmieszają tych wszystkich mężczyzn, którzy mają odwagę mówić o tym, że są szczęśliwi jako ojcowie i żywiciele rodzin.
Walka z mężczyzną i męskością ma podłoże ekonomiczne. Chodzi o to, by mężczyzn przyzwyczaić do pracy na dwóch etatach: w domu i w pracy zawodowej. Tam, gdzie mężczyzna popada w kryzys osobowościowy i moralny, traci na tym cała rodzina, stając się łatwym łupem producentów alkoholu i narkotyków, pornografii i prostytucji, tabletek antykoncepcyjnych i prezerwatyw, „usług” aborcyjnych i ośrodków terapeutycznych.
Trzeci motyw walki z mężczyzną i męskością ma charakter obyczajowy. Dojrzały i szczęśliwy mężczyzna – ojciec, mąż, syn, ksiądz, wykładowca – jest fundamentem wychowania młodego pokolenia, w tym także wychowania religijnego i moralnego. Współczesna cywilizacja programowo walczy z odpowiedzialnym wychowaniem, z Bogiem i z zasadami moralnymi. Z tego właśnie względu walczy także z mężczyzną, próbując go redukować do roli biblijnego Adama, aby był zdolny jedynie do naiwności i bierności.
Mężczyzna w obliczu własnej tajemnicy
Z wymienionych względów promowane są w społeczeństwie naiwne lub fałszywe wizje mężczyzny i jego powołania. Szukanie prawdy o naturze mężczyzny i specyfice męskości stało się „niepoprawne” politycznie. Współczesne „autorytety” każą nam wierzyć, że wszystkie różnice między mężczyzną a kobietą są jedynie skutkiem odmiennej socjalizacji. W takim kontekście kulturowym i politycznym trudno jest odkryć prawdziwe miejsce mężczyzny w planie Boga, a samym mężczyznom trudno jest zrozumieć własną tajemnicę i specyficzne powołanie.
Powołanie mężczyzny do budowania świata
Główna różnica między mężczyzną a kobietą polega na tym, że mężczyzni z natury bardziej są predysponowani do funkcjonowania w świecie rzeczy, a kobietom z natury łatwiej funkcjonować w świecie osób. Nie jest ona jedynie wynikiem odmiennych sposobów wychowywania dziewcząt i chłopców. Jest wrodzona i pozostanie aktualna we wszystkich czasach oraz kulturach. Odmienny rozwój i zachowanie dziewcząt i chłopców polega na doskonaleniu już posiadanych predyspozycji i uzdolnień, a nie na ich narzucaniu przez określony rodzaj socjalizacji czy oczekiwań społecznych. Cała sfera cielesna, psychiczna i duchowa mężczyzny nastawiona jest na kontakt z rzeczami i na budowanie świata.
Męskość w wymiarze fizycznym
Ciało męskie jest inne niż ciało kobiety. Nie chodzi tu jednak tylko o najłatwiejsze do odnotowania różnice fizyczne, związane z cechami płciowymi i narządami rozrodczymi. Różnice sięgają znacznie głębiej. Ciało mężczyzny w inny sposób wyraża swoją siłę niż ciało kobiety. Mężczyzna jest wprawdzie mniej zdolny do uciążliwych i monotonnych prac, ale za to potrafi dokonać jednorazowo bardziej intensywnego wysiłku. Mężczyzna dysponuje nie tylko inną niż kobieta budową ciała, lecz także specyficznym działaniem narządów zmysłów. Z reguły mężczyzni widzą bardziej przestrzennie niż kobiety. Potrafią dzięki temu lepiej prowadzić auta i inne urządzenia mechaniczne. Dzięki wyobraźni przestrzennej potrafią lepiej zaparkować. Odznaczają się lepszym myśleniem logicznym i matematycznym, mogą więc być lepszymi od kobiet inżynierami i naukowcami. Duże znaczenie mają dla mężczyzn urządzenia techniczne i militaria. Ponadto mężczyzni z reguły są bardziej skłonni do ryzyka. Jest to zrozumiałe wtedy, gdy pamiętamy, że zajmując się obroną przed wrogami trzeba mieć znacznie bardziej rozwiniętą odwagę i zręczność posługiwania się bronią.
Troska o zaakceptowanie i rozwijanie własnej męskości
Pierwszym zadaniem każdego z chłopców i mężczyzn jest zrozumienie i zaakceptowanie własnego bycia mężczyzną i własnego powołania. Bo to właśnie mężczyzni mają największy wkład w rozwój społeczeństw.
Drugim zadaniem chłopców i mężczyzn jest wdzięczność wobec Boga za otrzymany dar męskości. Do tej wdzięczności Bogu za dar męskości powinny włączyć się także kobiety. W Liście do mężczyzn (29.06.2008) Benedykt XVI dziękuje Bogu za tajemnicę mężczyzny i za każdego mężczyznę – za to, co stanowi odwieczną miarę jego godności męskiej, za wielkie dzieła Boże, jakie w nim i przez niego dokonały się w historii ludzkości. Dziękujemy ci, mężczyzno, za to, że jesteś mężczyzną! Siłą, logiką i odwagą, cechującą twą męskość, rozwijasz zrozumienie świata i dajesz wkład w jego budowę.
Zadaniem trzecim każdego mężczyzny jest stała troska o rozwijanie własnej męskości, własnej zdolności, by walczyć, dociekać, wymagać od innych. Szczęśliwy i dojrzały mężczyzna jest największym bogactwem i skarbem tej ziemi. Jest najwspanialszym pomocnikiem kobiety w budowaniu cywilizacji miłości. Jest też wspaniałym wsparciem dla dziecka, które czuje się bezpieczne i szczęśliwe, gdy jest wychowywane przez ojca dojrzale rozumiejącego samego siebie i cieszącego się własną męskością.
Źródła: (no dobra, troszkę zmanipulowane ;-))) )