To mnie przekonało, że nie należy pytać: czy Rosja wkroczy na Ukrainę? – tylko: kiedy? Naród rosyjski jest już przygotowany do entuzjastycznego zaakceptowania ostatecznej inwazji.
Wczoraj państwowa telewizja rosyjska wyemitowała wielkie widowisko muzyczno-baletowe o nazistowskiej rewolucji na Majdanie.
Show odbywał się w okupowanym przez Rosję Sewastopolu. Ukochany Wódz siedział na widowni.
Pokazywano swastyki, godła UE i USA ucharakteryzowane na hitlerowską wronę, znaki dolara i rękę Wielkiego Brata pociągającą za sznurki. Śpiewano pieśni: „za ile tysięcy euro sprzedałaś się, Ukraino?”.
Na znak wyzwolenia ziem ruskich, kulminacją widowiska był radziecki hymn (nie rosyjski!) i pojawienie się wielkiego godła, będącego skrzyżowaniem godła Rosji i ZSRR. Wielki chór śpiewa „sowietskij narod!”, a tłum wiwatuje na cześć Putina.
To trzeba zobaczyć. Takich rzeczy nie było nawet za Stalina (bo nie mieli wtedy tv). Porpagandowa gra mediami narzuca skojarzenie z „Igrzyskami śmierci”:
Obszerne omówienie widowiska znajduje się na stronie Euromaidanpress (stamtąd też zdjęcia użyte w tej notce).